„Wino nie tylko się pija. Wino się wącha, obserwuje, podziwia, smakuje, sączy, delektuje i o winie się mówi.” To słowa Króla Edwarda VII, a ten zapewne jako król miał okazję próbować najlepszych trunków i choć nie pochodził z Francji, znał dobrze francuskie winnice.
Zwykło się też mawiać, że wino im starsze, tym lepsze. Aczkolwiek niekoniecznie każde stare wino będzie wyjątkowo dobre, bo i beaujolais nouveau ma swoich zwolenników.
Francja obecnie uznawana jest za kraj, w którym produkcja wina jest najlepiej sformalizowana. Najpopularniejsze wina francuskie określa się na podstawie regionu, a nie szczepu. Funkcjonuje tu tzw. Appellation d’origine contrôlée (AOC), czyli „kontrolowane oznaczenie pochodzenia”. Francuskie winnice, aby otrzymać odpowiedni certyfikat i móc umieścić na butelce etykietkę AOC muszą spełnić szereg zasad nie tylko produkcji, ale nawet nawożenia, przycinania czy zbierania. Chociaż wiele krajów może się pochwalić wybitnym winem, to położenie geograficzne, warunki glebowe i ogólnie pojęty klimat Francji mocno wpływają na ich wyjątkowy smak i aromat.
Zobacz: Atrakcje Paryża
Wina francuskie rodzaje
Francuskie szczepy win najlepiej podzielić według regionów w których występują, zgodnie ze wspomnianyms AOC. Najbardziej znanym szczepem jest Cabernet Sauvignon. Produkuje się z niego wina czerwone, wytrawne, a większość upraw znajduje się w Bordeaux. Dobrze, gdy leżakuje w dębowych beczkach, gdzie nabiera swojego charakteru. Kolejnym szczepem z Bordeaux, z którego powstają czerwone wina jest Merlot. Wśród ciemnych winorośli możemy wyróżnić jeszcze Syrah (lub shiraz) z Doliny Rodanu oraz Pinot Noir z Burgundii. Z ostatniego regionu pochodzi też biała i słodka Chardonnay. Warto również wspomnieć o Champagne słynącej z win musujących, głównie białych.
W dzisiejszych czasach, kiedy wina często są kupażowane, łatwiej dokonać klasyfikacji według zawartości cukru i tym sposobem rozpoznawać nie tylko francuskie szczepy win. Zwłaszcza gdy podział ten jest ściśle określony przez rozporządzenie Komisji Wspólnot Europejskich nr 607/2009 z 14 lipca 2009. Nieco uogólniając wyróżniamy:
- wina wytrawne (sec) – zawartość cukru 4 – 9 g/l
- wina półwytrawne (demi-sec)- zawartość cukru 9-18 g/l
- wina półsłodkie (moelleux)- zawartość 18-45 g/l
- wina słodkie (doux)- zawartość cukru wynosi co najmniej 45 g/l
Do powyższego należy jeszcze dodać, iż bardzo istotną daną przy zakupie wina jest jego rocznik. Wina francuskie rodzaje mogą mieć wyśmienicie sklasyfikowane i pochodzić z doskonale wyselekcjonowanych szczepów, ale wystarczy, że w którymś roku lato było zbyt suche, zbyt mokre, za gorące lub za zimne i sprawia to, że to samo wino smakuje zupełnie inaczej. I tak właśnie np. Château Pétrus Pomerol rocznik 2005 potrafi kosztować jedynie ok. 12 000 zł, a już cenę sprzedaży Château Pétrus z 2000 roku, które „starzone” było w kosmosie, na prywatnej aukcji oszacowano na 1 000 000 USD.
Zobacz też: Wycieczka szkolna do Paryża
Najpopularniejsze wina francuskie
Wracając na Ziemię, zważywszy na to, że statystyczny Francuz wypija około 50 litrów wina rocznie, popularnością cieszą się nieco tańsze zamienniki. Głównym wyznacznikiem jest równowaga. Do lekkich dań, ryb i sałatek wybieramy lekkie wina białe. Do mięs, pieczeni i fermentowanych serów lepiej pasują dojrzałe czerwone, wytrawne wina. Słodkie i różowe dobrze współgrają natomiast z deserami. Najpopularniejsze wina francuskie jakie można kupić we francuskich supermarketach to np. Pommard Domaine Cyrot-Buthiau, Domaine Font Sarade Vacqueyras Blanc, Château Grand Marsalet Bergearac Rouge. Jednakże, jeśli będziemy mieć okazję odwiedzić kraj nad Loarą, warto wybrać się do źródeł, gdyż francuskie winnice można śmiało zwiedzać, spacerować wśród upraw, poznać niektóre tajniki produkcji, a na koniec skorzystać z degustacji. Biorąc pod uwagę, że nie każdy z nas ma wybitnie wyczulony węch i smak lub wykształcenie sommeliera, wybór wina powinien zależeć od indywidualnych upodobań. Zatem odpowiedź na pytanie, jakich win warto spróbować we Francji, powinna brzmieć – „wszystkich” ? i oczywiście wybrać to najlepsze dla siebie.
Zobacz: Co zjeść we Francji?