Jak spakować dziecko na jednodniową wycieczkę szkolną?
Im dłuższy wyjazd, tym więcej wymaga przygotowań, ale nawet jeśli dziecko wraca do domu wieczorem tego samego dnia, pakowanie wzbudza emocje. Podpowiadamy, co jest potrzebne na wycieczkę szkolną, która trwa tylko jeden dzień.
Ubrania
Ze względu na brak noclegu, nie trzeba pakować ubrań na zmianę, warto jednak pomyśleć o ciepłej bluzie i kurtce przeciwdeszczowej. Dodatkowa warstwa odzieży może się przydać nawet w czerwcu, ponieważ jednodniowe wycieczki najczęściej kończą się późnym wieczorem, kiedy to temperatura znacznie spada. Przydadzą się również wygodne buty, dzięki którym chodzenie czy to po mieście, czy parku narodowym, będzie znacznie mniej męczące.
Wygodny plecak
W zakresie komfortu, równie ważną rolę odgrywa plecak. Polecamy zdecydować się na sportowo-turystyczny model z szerokimi szelkami oraz pasem biodrowym odciążającym ramiona. Jeżeli nie mamy takiego w domu, zwykły tornister szkolny sprawdzi się lepiej niż torba (podczas dłuższych spacerów ciężar bagażu jest bardziej odczuwalny, a do tego łatwiej ją zgubić).
Dokumenty
Wiele grup decyduje się na jednodniowy wyjazd do Berlina, Drezna czy Pragi. Co zabrać na wycieczkę szkolną, kiedy w planie jest przekroczenie granicy naszego kraju? Przede wszystkim, ważny dokument tożsamości, czyli dowód osobisty lub paszport. Jeżeli grupa nie opuszcza Polski, wystarczy legitymacja szkolna.
Portfel
Większość rodziców decyduje się dać dziecku kieszonkowe. Oczywiście pewna suma pieniędzy przyda się na zakup pamiątek i czegoś do jedzenia, ale naprawdę nie ma potrzeby, by pociecha miała ze sobą kilkaset złotych… Doświadczenie pokazuje, że uczniowie potrafią wydać zatrważająco dużo przy jednym stoisku z drewnianymi mieczami, a do tego mają tendencję do gubienia portfeli. Skoro już o tym mowa, świetnie sprawdzają się saszetki na szyję lub tzw. „nerki”, które znacznie trudniej zapodziać.
Przekąski i woda
Zastanawiając się, co spakować dziecku na wycieczkę, nie można zapomnieć o jedzeniu. Na pewno przydadzą się przekąski, takie jak kanapka, banan czy jabłko, natomiast polecamy zrezygnować z produktów czekoladowych (łatwo się roztapiają) oraz chipsów (powodują ból brzucha w czasie jazdy i się kruszą). Co da napojów, nie ma lepszego wyboru niż woda. Do plecaka powinna trafić przynajmniej jedna butelka o pojemności jednego litra.
Coś dla rozrywki
Podróż urozmaicają opowieści pilota, czasem również film, ale i tak warto przygotować dziecku książkę lub kolorowankę, która zapewni mu zajęcie w autokarze. Dzięki temu podczas dojazdu do miejsca docelowego oraz powrotu do domu nie będzie się niecierpliwić.
Poduszka
Innym sprawdzonym sposobem na kilkugodzinną jazdę autokarem jest oczywiście drzemka. Co spakować dziecku na wycieczkę, by ułatwić mu zaśnięcie? W pierwszej kolejności, poduszkę. Te podróżne, w kształcie rogala, sprawdzają się wyjątkowo dobrze. Jeżeli maluch ma trudność z zasypianiem w czasie jazdy, do ekwipunku można dodać opaskę na oczy.
Leki
Wszelkie przyjmowane leki powinny znaleźć się na szczycie listy niezbędnego wyposażenia. Należy również pamiętać o środkach na chorobę lokomocyjną – maluch zmagający się z tego typu dolegliwościami będzie musiał przyjąć dawkę zarówno rano, jak i przed wyruszeniem w drogę powrotną. O stanie zdrowia ucznia powinien zostać poinformowany jego nauczyciel.
Zobacz także: Wady i zalety podróżowania autokarem
Ochrona przed słońcem
Bez względu na to, czy w programie jest zwiedzanie miasta czy wędrówka po parku narodowym, na wycieczkę w słoneczne dni warto zabrać krem z filtrem promieniowania UV. Równie ważne jest nakrycie głowy, takie jak czapka z daszkiem lub chustka, oraz okulary przeciwsłoneczne.
Telefon i powerbank
Chyba żadnemu dziecku nie trzeba przypominać, by wzięło ze sobą telefon ?. Przyda się przede wszystkim do robienia zdjęć i informowania rodziców np. o przewidywanej godzinie powrotu. Na jednodniowej wycieczce zazwyczaj nie ma okazji do ładowania komórki, dlatego z pewnością przyda się powerbank.
Pamiętajmy, że dziecko nie będzie musiało nosić w plecaku wszystkiego, co jest potrzebne na wycieczkę szkolną. Cięższe rzeczy, których nie chce mieć pod ręką, może po prostu na czas zwiedzania zostawiać w autokarze.