Twoje dziecko po raz pierwszy jedzie na wycieczkę szkolną lub zieloną szkołę? Na pewno zastanawiasz się, jak je przygotować na tę przygodę. Tym, co spędza sen z powiek licznym rodzicom, jest pakowanie walizki na zieloną szkołę. Z naszymi podpowiedziami ten element przygotowań do wyjazdu nie powinien sprawić ci problemu!
Co spakować dziecku na zieloną szkołę – najważniejsze zasady
Paradoksalnie, polecamy nie pakować dziecku nic. Dlaczego? Bo najlepiej, jeśli to dziecko się pakuje, a rodzic tylko pomaga! Oczywiście w stopniu zależnym od wieku i zaradności. Dzięki temu udzielamy synowi/córce ważnej lekcji samodzielności, a do tego ograniczamy liczbę telefonów z wycieczki, pod hasłem „mamo, a gdzie są spakowane moje skarpetki…”. Kolejna istotna zasada dotyczy plecaka lub walizki, którą zabierze ze sobą dziecko. Musi ono potrafić bez pomocy unieść cały bagaż i wnieść go po schodach! W obiektach noclegowych wybieranych przez szkoły często nie ma windy. W przypadku najmłodszych pociech, lepiej przygotować dwie mniejsze torby niż jedną ogromną. Należy również pamiętać, by nie pakować walizki po brzegi. Po pierwsze, dziecko pewnie będzie chciało wrócić z pamiątkami z podróży, po drugie, pod koniec wycieczki będzie musiało ponownie się spakować, tym razem bez pomocy i może gorzej poradzić sobie z efektywnym układaniem swoich rzeczy.
Podstawowy ekwipunek
Jeżeli chodzi o samą zawartość bagażu, odpowiedź na pytanie, co zabrać na zieloną szkołę, nie jest aż tak prosta. Bez względu na to, dokąd jedzie dziecko, przydadzą się ubrania na zmianę, pidżama, poręczna kosmetyczka, klapki i niewielki plecak, który można ze sobą zabrać do autokaru oraz na zwiedzanie. O ile nauczyciel nie powie inaczej, należy zabrać swój ręcznik, bo większość ośrodków wypoczynkowych ich nie zapewnia. Wybierając, co spakować dziecku na pierwszą zieloną szkołę, warto pomyśleć również o ulubionej maskotce czy zabawce, dzięki której maluch nie będzie aż tak tęsknić za domem.
Bagaż na różne kierunki
Gdy przychodzi czas na pakowanie walizki na zieloną szkołę, wiele zależy od miejsca, do którego jadą dzieci. Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że kiedy w planach jest wizyta nad Bałtykiem, dziecku będzie potrzebny nieco inny ekwipunek niż np. w Tatrach.
Co zabrać na zieloną szkołę nad morze?
Podczas wycieczek na polskie wybrzeże w programie jest zwykle chociaż chwila na plażowanie, więc warto spakować większy ręcznik plażowy oraz strój kąpielowy. Na zielonych szkołach nad morzem uczestnicy spędzają zwykle niemal całe dnie na świeżym powietrzu, dlatego w sezonie wiosenno-letnim potrzebne będzie również nakrycie głowy, okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem.
Co zabrać na zieloną szkołę w góry?
Góry nieodmiennie należą do ulubionych kierunków grup szkolnych, bo trudno o lepsze miejsce na aktywny wypoczynek na łonie natury. W Tatrach, Beskidach czy też Sudetach jedną z atrakcji są zwykle piesze wycieczki. Co spakować dziecku na zieloną szkołę, jeżeli w programie jest górska wędrówka? Oczywiście wygodne buty trekkingowe! Ponadto przyda się porządny, pojemny plecak, do którego zmieści się woda, przekąski oraz zapasowa warstwa ubrań, na wypadek nagłej zmiany pogody.
Co zabrać na zieloną szkołę do miasta?
Tak w Polsce jak i w ościennych krajach nie brakuje ciekawych miast z mnóstwem atrakcji. Jako rodzic, nie powinieneś jednak zakładać, że skoro dziecko jedzie do Warszawy czy Krakowa, nie trzeba się przygotowywać na dużo chodzenia. Podczas zwiedzania miasta może i jest sporo przystanków, ale i tak przydadzą się wygodne buty. Warto również wziąć pod uwagę, że skupiska turystów w centrach dużych miast często przyciągają uwagę kieszonkowców. By zapobiec nieprzyjemnej sytuacji, można wyposażyć dziecko w torbę typu nerka, do której będzie mogło bezpiecznie schować portfel, telefon i inne cenne drobiazgi.
Przydatne akcesoria
Odpowiedzieliśmy już sobie na pytanie, co zabrać na zieloną szkołę nad morze, w góry czy też do miasta. W walizce zostało jeszcze miejsce? Świetnie! Można zatem dodać do niej kilka na pewno nie obowiązkowych, ale zdecydowanie przydatnych drobiazgów, takich jak:
- poduszka podróżna – poduszka w charakterystycznym kształcie rogala umili jazdę autokarem (szczególnie drzemki), dlatego im dalszy wyjazd, tym bardziej warto kupić ją dziecku
- powerbank – telefon zapewnia nie tylko rozrywkę czy możliwość robienia pamiątkowych zdjęć, ale też szybki kontakt w razie nagłych sytuacji. Naładowany powerbank to dobre zabezpieczenie
- opaska na oczy – szczególnie, jeśli dziecko ma problem z zasypianiem w nowym miejscu
- butelka wielorazowa z filtrem – taka butelka (np. dafi) jest wygodna w transporcie i przyjazna środowisku, a do tego zapewnia, że dziecko nie będzie chodzić spragnione
———
Wiemy, że nie jest łatwo zdecydować, co spakować dziecku na pierwszą zielona szkołę. Kiedy to doświadczenie będzie już za nami, każde kolejne pakowanie powinno przebiegać sprawniej, bo będziemy mieć informację, co się nie przydało, a czego być może zabrakło. W razie wątpliwości co do potrzebnego ekwipunku, pamiętajmy, że nauczyciel, jako główny organizator, na pewno chętnie posłuży pomocą.